Jeszcze nie zdążyliśmy w pełni odpocząć po wyjeździe na Święto Stado, a już nastał nam czas kolejnego wyjazdu . Tym razem, niezależnie z Krakowa, Rzeszowa i Stalowej Woli przybyliśmy do Osady Słowiańskiej w Strzegocicach aby wspólnie ze Stowarzyszeniem Słowian Doliny Wisłoki Palana Gera przeprowadzić obrzęd na Noc Kupały. Na miejscu zostaliśmy ciepło przyjęci przez gospodarzy osady, mieliśmy okazję przywitać się z dawno niewidzianymi znajomymi jak i nawiązać nowe znajomości – zarówno wśród członków Stowarzyszenia Palana Gera jak i osób, które zainteresowane naszą działalnością postanowiły zgłosić się do nas aby po raz pierwszy wspólnie przeżywać obrzęd. Przez cały dzień towarzyszyło nam pełne, gorące słońce, którego efekty mogliśmy nieco przygasić korzystając z zalewu znajdującego się zaraz przy osadzie.
Około godziny 15 byliśmy już wszyscy obecni na miejscu i mieliśmy duży zapas czasu aby na spokojnie przygotować nasze rzeczy obozowe, zapoznać się z grodem oraz przygotować niezbędne elementy do przeprowadzenia obrzędu. Kiedy słońce zaczęło chylić się ku zachodowi, a temperatura stała się łagodniejsza, zebraliśmy uczestników wokół miejsca obrzędu i rozpoczęliśmy święto. W pierwszej kolejności uhonorowaliśmy Duchy Miejsca, oczyściliśmy się poprzez okadzenie i wodę, utworzyliśmy silny krąg oraz rozpaliliśmy Święty Ogień. Obiaty składane były Bogom przez trzech Żerców, gdzie każdy przychodził z własnym unikalnym warsztatem, składając ofiary Bogom, do których było mu najbliżej. W efekcie powstał piękny kalejdoskop różnych energii, dynamika i harmonia gdzie każdy mógł przeżywać obrzęd na najbliższy sobie sposób i poczuć więź ze słowiańskimi Bogami oraz naszymi Przodkami. Był też czas aby podzielić się miodem i kołaczem, a także złożyć swoją personalną ofiarę korzystając z mnogości darów przygotowanych na czas obrzędu. W trakcie składania darów podziękowaliśmy również Bogom za ich opiekę kiedy wracaliśmy w zeszłym tygodniu ze Święta Stado. Sam obrzęd był z zaciekawieniem obserwowany przez turystów zwiedzających wcześniej Osadę oraz tych, którzy wybrali się skorzystać z dobrodziejstw zalewu. Być może udało się zapalić iskrę, która w przyszłości przyciągnie kolejne osoby chętne do obcowania z naszą rodzimą kulturą oraz naszymi słowiańskimi Bogami.
Kiedy Bogowie przyjęli nasze ofiary, zeszliśmy do malutkiej plaży przy zalewie aby dokonać zaślubin Ognia z Wodą, a następnie oczyścić się w wodzie. Po oczyszczeniu przez wodę nastał czas oczyszczania ogniem, gdzie uczestnicy obrzędu wykazali się ogromnym entuzjazmem oraz niespotykaną zwinnością wykonując coraz większe i śmielsze skoki przez nasz Święty Ogień, którego również pilnowali aby przez cały czas oczyszczania był należytej intensywności
Sama biesiada trwała wesoło wśród wznoszonych pieśni, dźwięków bębna oraz żywych rozmów dochodzących z wielu stron. Nielicznym udało się pokonać zmęczenie do samego świtu aby przywitać wschodzące słońce i zakończyć czas biesiady. Tutaj szczególny podziw dla członków Osady, którzy praktycznie bezpośrednio po biesiadzie przygotowali teren dla przyjęcia kolejnych odwiedzających i pracowali cały dzień aby zapoznawać nowe osoby z naszą wspaniałą historią i kulturą. Z tego miejsca ogromnie dziękujemy Stowarzyszeniu Słowian Doliny Wisłoki Palana Gera za gościnę w ich malowniczej Osadzie oraz niecenioną pomoc w organizacji jak i przeprowadzeniu obrzędu i następującej po nim biesiady. Wspólnie udało nam się stworzyć piękne wydarzenie, które na pewno pozostanie w pamięci wielu jeszcze na długi czas
Sława!
Views: 43